niedziela, 14 grudnia 2014

JACEK DEHNEL "Matka Makryna" **

KSIĄŻKA PRZEKAZANA PRZEZ WYD.WAB.
Matka Makryna, czyli Irena Wińczowa, opiewana przez takich poetów jak Słowacki, Norwid, Mickiewicz. Oficjalnie prześladowana przez Moskali siostra zakonna, naprawdę bita przez swojego męża rosyjskiego oficera, zwykła, prosta kobieta. Kim była Makryna vel Irena? Osobą na pewno niezwykłą. Mitomanka, która na alternatywnym, nieprawdziwym życiorysie dostała się do Paryża, gdzie brylowała wśród osób związanych z Hotelem Lambert, do Rzymu na audiencje u papieża. Fascynujaca osobowość, kobieta umiejąca z podsłuchanych rozmów stworzyć sobie nowy życiorys, z ubogiej wdowy, stać się kimś ważnym. Jacek Dehnel podjął się bardzo trudnego tematu. Niewiele wiadomo o Makrynie. Autor skonstruował swoją książkę na zasadzie dwóch relacji kobiety, tej zmyślonej i prawdziwej. Początkowo trudno się zorientować, gdzie leży prawda. Dodatkowo lekturę utrudnia trochę archaiczny język, ale czytelnik szybko się do niego przyzwyczaja i śledzi losy tej postaci. Oczywiście książka świetna warsztatowo i perfekcyjna, jak to zwykle u Dehnela. Koniecznie sięgnijcie po tę trudną, ale fascynującą lekturę.

(G.S.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz