piątek, 17 października 2014

Biurko Teresy Moniki Rudzkiej

Lubię stare meble, choć biurka, przy którym pracuję, nie można nazwać antykiem. Odziedziczyłam je po kimś z rodziny, myślę, że zostało zrobione w latach pięćdziesiątych 20 wieku. Drewno to chyba sosna, pomalowana na ciemny kolor. Muszę postarać się o współgrający z biurkiem fotel. Ale lubię swoje miejsce pracy. Widzę, że nie panuje na nim taki porządek, jak mi się zdawało.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz