sobota, 28 maja 2016

Leniwe wakacje Joanny Szarańskiej


Wakacje to czas, kiedy możemy więcej czasu spędzać razem. To okres bujania się na huśtawce, czytania na świeżym powietrzu i leniwych, popołudniowych drzemek. Lubimy również pojechać w jakieś piękne miejsce. Razem z mężem uwielbiamy Tatry, szczególnie te mniej zaludnione, spokojne szlaki. Ostatnie wakacje spędziliśmy jednak nad morzem, a dokładniej mówiąc w Jastrzębiej Górze. Było pięknie, bo i widoki cudne i towarzystwo doborowe. A nasza Milenka zakochała się w gofrach :) W tym roku planujemy odwiedzić przyjaciół w okolicach Białegostoku. Nie mogę się doczekać, bo słyszałam, że jest tam naprawdę pięknie!



Wspomnę jeszcze kilka słów o wakacjach mojego dzieciństwa. 


Uwielbiam wspominać ten okres, zawsze robię to z ogromną przyjemnością. To były wspaniałe wakacje spędzane na wsi, kiedy dosłownie calutki dzień spędzało się na świeżym powietrzu. Graliśmy w piłkę nożną i siatkówkę, chodziliśmy do lasu i nad rzekę, czasem wybieraliśmy się do kina. (Jeszcze wtedy działało kino Żarek w Kalwarii Zebrzydowskiej). Kiedy na Kalwarii odbywały się uroczystości z okazji Wniebowzięcia NMP, wiedzieliśmy i czuliśmy w powietrzu, że wakacje dobiegają końca. Wieczory były już krótsze i chłodniejsze, a my po zmroku bawiliśmy się w chowanego i podchody, lub po prostu siedzieliśmy i rozmawialiśmy na setki tematów...

Znakomicie wspominam również wakacje u kuzynostwa. I to podniecenie, kiedy jechało się pociągiem, z wypchanym plecakiem, z takim przyjemnym drżeniem w sercu, bo za sobą zostawiało się dom, ale przed sobą miało się przygody! Rany, okropnie żałuję, że nie mam zdjęć z tamtego okresu!




2 komentarze:

  1. I baza pośród bzu do ktorej moglo się wejsc tylko podajac hasło :"Aisha" :-D Pieniadze z jego lisci na ktorych wypisywalo sie patykiem nominaly ...:-) oraz zawody kto zrobi lalce z trawy jak najdłuższe i najpiekniejsze włosy ;-) Eh gdzie to beztroskie dziecinstwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń