wtorek, 10 grudnia 2013

Małgorzata Kursa kończy osiem zdań


1. Pierwszy idol.
Pierwszym idolem była księżniczka na ziarnku grochu. Długo planowałam przyszłość w tym zawodzie, dopóki nie dotarło do mnie, że w Polsce nie mam to szans. Po niej był Zorro i Robin Hood z seriali wyświetlanych w „Ekranie z bratkiem”.

2. Książka, która nigdy mi się nie znudzi.
„Ziele na kraterze”, „Karafka La Fontaine’a”, „Tędy i owędy” – wszystko mistrza Wańkowicza. Nic nie poradzę na to, że kocham barwność i potoczystość jego języka.

3. Lubię w sobie
Szeroko pojętą tolerancję i brak agresji.

4. Najbardziej nie znoszę
Głupoty i chamstwa.

5.Brakuje mi
Czasu i spokoju.

6. Humor poprawiam sobie
Wyobrażając sobie osobę, która akurat mnie wkurzyła, w śmiesznej sytuacji. Pomysł ściągnięty bezczelnie z „Harry’ego Pottera”, ale zapewniam, że działa.

7 Gdyby nie było Internetu
Miałabym więcej czasu na czytanie i pisanie.

8. Rozczulają mnie
Małe zwierzaczki wszelkiej maści, piękno przyrody, starzy ludzie (nie wszyscy).

1 komentarz: