niedziela, 22 grudnia 2013

Renata Kosin piecze chleb

 

Zatem najpierw robimy zakwas:


1. Dzień - Należy zmieszać 1/2 szkl. mąki żytniej z przegotowaną wodą i łyżeczką cukru tak, by uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Odstawić w ciepłe miejsce
2. Dzień - Dodajemy 3 łyżki mąki żytniej i tyle wody, by zachować konsystencję. Odstawiamy w ciepłe miejsce.
3. Dzień. - Jak wyżej. Zakwas przez ten czas rośnie (potem jednak opada i to jest normalne zjawisko). Pojawiają się bąbelki. Naczynie musi być wysokie, bo może kipieć.
4. Dzień - Pieczemy chleb.
5. Resztę zakwasu zachować, przyda się do pieczenia kolejnych chlebów. Jeśli będzie przechowywany w temp. pokojowej, należy go dokarmiać codziennie jak w p. 2. Jeśli go uśpimy wstawiając do lodówki, należy go karmić (patrz p.2) co 7 dni. Przed pieczeniem należy zakwas zawsze wyjąć z lodówki, nakarmić i pozwolić mu pojeść i się ogrzać przez minimum 4 godziny.


Pieczenie chleba:

Zaznaczam, że jest to przepis na chleb najbardziej klasyczny.
Można jednak traktować go jako bazę do wszelakich wariacji, np. dodać 2 drobno posiekane i usmażone cebule (na oleju podanym w przepisie, i uwaga - taki chleb cebulowy rośnie jak wariat!), albo połowę mąki żytniej wymienić na razową i dodać łyżkę miodu (mąki można dowolnie mieszać, pod warunkiem że mieszanki jest razem ok. 1200 ml - mierząc kubkami, i w mieszance zawsze jest przynajmniej 250 ml mąki pszennej typ 650, w innym przypadku chleb nie urośnie), lub też dosypać "wszelkich rozmaitości", zachowując oczywiście całościową objętość sypkich max. ok. 1300 ml - ziaren, otrębów, płatków owsianych, czarnuszki, amarantusa (polecam!), śliwek suszonych itp., zachowując podaną ilość sypkich.

Tymczasem:
Do miski wsypujemy: 2 kubki (kubek ma ok. 300 ml) mąki żytniej, 2 kubki mąki pszennej typ 650, ok. 300 ml lekko ciepłej wody (jeśli w trakcie wyrabiania ciasto będzie za gęste, należy dodać wody, jeśli odwrotnie - mąki), 2 łyżeczki soli, 3 łyżki oleju, 3 łyżeczki cukru, 7g suchych drożdży, ok.1/2 kubka zakwasu w temperaturze pokojowej.
Wszystko wymieszać i wyłożyć do formy którą można (choć niekoniecznie) posmarowaneć olejem, wygładzić wierzch, można zwilżyć go wodą - będzie bardziej chrupiący. Pozwolić ciastu wyrosnąć w cieple ok 2 godzin. Zrobić na wierzchu 3 ukośne nacięcia ostrym nożem, w przeciwnym razie chleb brzydko pęknie
Piec ok. 1 godziny, aż chleb będzie rumiany, w temp.165 st. z termoobiegiem, lub 180 st. bez.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz