Daszka jeszcze w DT. Sierotka, wrzucona przez płot. Zdjęcie adopcyjne.
Niszczymy wszystko co wpadnie w małe ząbki.
Pierwszy śnieg.
Franio. Mam 3 miesiące.
Jakie fe kwiatki. Mały Franio.
Franio z ulubioną zabawką, ukradzioną Daszce.
Zgodne rodzeństwo?
Dasza i Franio.
Wiemy, że Franio lubi książki, i to nowości. A Dasza? Czyta?
OdpowiedzUsuńDasza malutka czytała bardzo dokładnie klasykę: Manna, Norwida, Gombrowicza, potem dokładnie przeczytała Gosi Kursy "Najlepsze jest najbliżej" i wiele innych. Teraz nie czyta. Chyba ma już przesyt :)
OdpowiedzUsuńMój Frodo,pamiętam że "Fioletową Krowę" Barańczaka wprost połknął w całości. Tak mu się podobała :) dobrze że chociaż kot nie podzielał jego zainteresowań.
OdpowiedzUsuńFrodo zresztą to był ancymon przez duże A.
Dlaczego piszesz "był"? Jemu się charakter chyba nie zmienił :) A Barańczak dla konesera ;)
OdpowiedzUsuńFraniocacy
OdpowiedzUsuń