niedziela, 19 października 2014

ANNA M. BRENGOS - Noc bez biurek


Siedzę powyginana w precla na mojej sofce, po ciemku, tylko z lampeczką nad klawiaturą, lewą ręką pisząc pod kolanem. Jak już całkiem zdrętwieję, to biorę laptopa na kolana, ale muszę najpierw zdrętwieć. Oczywiście "pomaga mi" mój stary, powyciągany sweter bez jednego guzika. Najlepiej pisze mi się nocą.

Pozdrawiam
ANNA M. BRENGOS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz